Archiwum 02 października 2008


paź 02 2008 kolejna
Komentarze (0)

Dobry wieczór komukolwiek...Teraz będzie narzekanie sfrustrowanej laski, której nikt nie zauważa...Bez sensu,prawda? Ale przecież życie jest piękne tylko czasami,poza tym składa się chyba ze sterty ekstrementów,żeby nie powiedzieć dobitniej - że to kupa gówna. Fakt, nawet w tej kupie gówna czase można wygrzebać coś wartościowego, ale czasem myślę, że nie warto się brudzić dla kilku ulotnych świecidełek.Czy jest ktoś, kto umie mi racjonalnie wyjaśnić, dlaczego mój facet jest niedojrzałym debilem i totalnym dupkiem ? Ja już nię potrafię znaleźć na to odpowiedzi.Jak dorosły facet może być takim kretynem ? No,jak, do cholery ? Dlaczego ja muszę być dojrzała do roli mamy, żony, do tych wszystkich rzeczy,do których zobowiązuje nas bycie czyjąś żoną ? Dlaczego jemu ma być łatwiej, nie pojmuję. Przecież jeśli kogoś kochasz to chcesz jego szczęścia, tak to rozumiem i tak być powinno.Daję słowo, gdyby nie dzieci , już dawno zrobiłabym sobie pożegnalną kolacje z tabletek nasennych, bo nie mm już siły.Beznadzieja.Ale dzieci...one są dla mnie jak dwie błyskotki w tej kupie gówna,jaką jest moje życie.Najcenniejsze.Tego kretyna też przecież kocham,gdyby tylko chciał w końcu dorosnąć...No i mam moją muzykę.Mroczna, depresyjną i smutną,ale najlepszą na świecie.Ciekawe, kto zgadnie, czego słucham...Dobrej nocy.

paź 02 2008 noc
Komentarze (0)

Dobry wieczór. I dobranoc zarazem. Jutro napiszę coś więcej i z sensem. Dziś nie mam już na to sily  

a ból też daje się we znaki. Dlatego- do jutra.

mlgirl    noc